Dzisiejszy odcinek będzie trochę bardziej niepoprawny politycznie niż zawsze. Będzie o dzieciach, związkach, jedzeniu oraz nadzwyczaj miłym szefie.1. Pracowałem dzisiaj jak zwykle w „Drive-thru”, kiedy do okienka podjechała laska, z którą jestem w grupie na matmie. Podając jej zamówienie zapytałem jak jej poszedł dzisiejszy sprawdzian. Na co ona: „A skąd wiesz, że miałam sprawdzian z matematyki ty zboczeńcu!!!”, rzuciła we mnie napojem i odjechała. ŻJDD
2. Dzisiaj dzieciaki, które uczę poinformowały mnie, że zrobiłem błąd w swoim nazwisku, które napisałem na tablicy. Spojrzałem więc na tablicę i zapewniłem, że wszystko jest w porządku. Mam 22 lata i ukończone wyższe studia. Dzieciaki mają 6 lat i są umysłowo upośledzone. Zgadnijcie, kto miał rację? ŻJDD
Ta bryka królowała w Europie w ciężkich czasach powojennych - mały, jednoosobowy pojazd miał jedną zaletę - był niesamowicie tani. Nikt nie patrzył wtedy na bezpieczeństwo i strefę zgniotu. "Jajko" miało wtedy swoich zagorzałych fanów (zwanych czasem "Kamikaze"). Powstało pod nazwą Iso we Włoszech, a potem nawet uratowało BMW przed bankructwem.
Jeśli przeczytałeś "Drzwi percepcji" Aldousa Huxleya i masz chętkę na psychodeliczną podróż to zastanów się dwa razy. Dziwnymi środkami typu grzybki halucynogenne uzyskasz różne mało przyjemne efekty, łącznie ze śmiercią, a przecież wystarczy lupa lub aparat z opcją makro i kilka gąsienic.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą