Oto doskonały przykład różnicy kulturowej między Japonią a Europą. Takie "hotele w kapsułkach" to w Kraju Kwitnącej Wiśni coś powszedniego. Przeznaczone są przeważnie dla biznesmenów, którzy nie chcą tracić czasu na podróż do domu, a zaczynają wcześnie pracę, albo dla tych, którzy spóźnili się na ostatni pociąg.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą