Oto nieco inna historia kabla od internetu, tym razem z udziałem dwóch hardkorów. Czy "cztery certyfikaty z Holiłudu" wystarczyłyby, aby wywinąć taki numer?
Nie tylko ludzie lubią śmigać na desce po falach, za chwilę przekonacie się, że wśród miłośników surfingu są również zwierzęta których nikt by o to nie podejrzewał. O jakie zwierzątko chodzi? Podpowiemy tylko, że na jego widok wszystkie dziewczyny na plaży piszczały...
Te mistrzostwa Europy bardzo długo będziemy wspominać, a na początek obejrzyjmy kilka ciekawych momentów uchwyconych przez fotoreporterów na boiskach.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą