Po długim oczekiwaniu Breivik nareszcie został skazany i czeka go teraz 21 lat odsiadki (najwyższy wymiar kary w Norwegii). Po ogłoszeniu wyroku nie wyglądał jednak ani na zawiedzionego, ani na smutnego. Po obejrzeniu więzienia, w którym spędzi swoją przyszłość, chyba już rozumiemy dlaczego.
Z oficjalnych danych wynika, że Breivik nie będzie mógł kontaktować się z kimkolwiek za pomocą internetu, ale będzie mógł np. przeglądać Wikipedię:
W trosce o jego stan fizyczny do jego dyspozycji będą urządzenia do ćwiczeń:
A także wiele innych udogodnień:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą