Brytyjska królowa jest jedną z najbardziej ceniących sobie prywatność osób na świecie. Większość z nas kojarzy ją z pokerowej twarzy i imponującej kolekcji kapeluszy. Oto garść ciekawostek o najdłużej rządzącej monarchini na świecie.
Ale nie oznacza to, że nie jest wykształconą osobą. Elżbieta i jej siostra Małgorzata uczyły się na dworze królewskim u prywatnych korepetytorów. Uczyła się historii, geografii oraz studiowała Biblię. Gdy została królową, musiała douczyć się wszystkiego o polityce.
Elżbieta i Małgorzata uzyskały zgodę rodziców na to, aby dołączyć do tłumu świętującego na ulicach zakończenie II wojny światowej. Królowa wspomina, że 8 maja 1945 roku to jeden z dni, który najbardziej zapadł jej w pamięć.
Na szczęście królewski jubiler zdążył ją naprawić tuż przed rozpoczęciem ceremonii ślubnej.
Elżbieta i Filip są kuzynostwem w trzeciej linii. Filip, który urodził się jako książę Grecji i Danii, przed ślubem z Elżbietą zrzekł się swoich tytułów. Para pozostaje w związku małżeńskim od 69 lat.
Królowa urodziła się 21 kwietnia. Władcy, którzy urodzili się w zimnych miesiącach, mają ustaloną drugą, oficjalną datę urodzin, aby można było zorganizować parady dla poddanych. Królowa wraz z poddanymi obchodzi swoje oficjalne urodziny 11 czerwca.
81% procent Brytyjczyków nie było jeszcze na świecie, gdy Elżbieta objęła tron zaraz po śmierci swojego ojca. 90-letnia Elżbieta jest najdłużej panującą monarchinią na świecie.
Ojciec Elżbiety przyniósł pierwszego corgi do domu w 1933 roku. Elżbieta otrzymała na własność corgi o imieniu Susan na 18. urodziny. Wiele z kolejnych psiaków Elżbiety to potomkowie Susan. Królowa wymyśliła również krzyżówkę corgi z jamnikiem i w ten sposób powstała nowa rasa - dorgi.
Już w XII wieku rodzina królewska wprowadziła prawo, zgodnie z którym wszystkie łabędzie należały do niej. Łabędzie były wówczas wielkim przysmakiem i często lądowały na królewskim stole. Królowa Elżbieta jest również właścicielką delfinów, wielorybów i morświnów pływających w wodach przybrzeżnych - na mocy prawa obowiązującego od 1324 roku.
W czasie swojego panowania królowa odbyła 261 zamorskich podróży do 113 krajów. Obecnie zwolniła trochę z wizytami zagranicznymi, ale nadal bierze czynny udział w życiu publicznym. W 2015 roku pokazała się na różnych imprezach 341 razy - więcej niż książę William, książę Harry i księżna Kate razem wzięci.
Królowa wyceniana jest na około 340 milionów funtów. To brzmi całkiem nieźle, ale królowa nie załapała się nawet na listę 300 najbogatszych Brytyjczyków.
Bankomat należy do banku Coutts, najbardziej prestiżowego banku w UK.
Monarchowie nie muszą płacić podatku, ale Elżbieta płaci go dobrowolnie od 1993 roku.
Zanim Apollo 11 wyruszył w podróż na Księżyc, 73 przywódców światowych zostało zaproszonych do przekazania wiadomości, która została zapisana na małym, krzemowym dysku. Królowa Elżbieta napisała: „W imieniu Brytyjczyków składam hołd ludziom, których odwaga i umiejętności pozwoliły dotrzeć na Księżyc. Niech to przedsięwzięcie zwiększy wiedzę i dobrobyt ludzkości”.
W 1989 roku fryzjerka królowej napisała list do Essie Weingarten, prosząc ją o przesłanie próbek klasycznych odcieni jej lakierów do paznokci. Od tamtej pory Elżbieta maluje paznokcie tylko i wyłącznie bladoróżowym lakierem, którego cena wynosi 9 dolarów za buteleczkę.
Mimo tego, że nie posiada prawa jazdy, królowa Elżbieta świetnie radzi sobie za kierownicą i zna się na samochodach. Pewnego razu wskoczyła za kierownicę Land Rovera i jako kierowca obwoziła księcia Arabii Saudyjskiej Abdullaha po swoich posiadłościach.
Królowa ma ponad 200 torebek od jednego projektanta i wiele, wiele innych. Królowa używa torebki do komunikacji ze swoimi asystentami. Gdy położy torebkę na stole oznacza to, że spotkanie musi się zakończyć w ciągu pięciu minut. Gdy torebka znajdzie się na podłodze, to wiadomo, że królowa chce natychmiast wyjść.
Jej królewska mość ma niesamowite poczucie humoru i talent do naśladowania różnych rzeczy. Biskup Michael Mann powiedział kiedyś, że najzabawniejsza rzecz jaką kiedykolwiek widział to Elżbieta naśladująca lądowanie Concorde’a.
Pewnego dnia królowa Elżbieta przechadzała się po swojej posiadłości Balmoral w chustce na głowie. Grupka turystów podeszła i zapytała ją, czy kiedykolwiek widziała królową brytyjską. Elżbieta odpowiedziała: „Ja nie, ale ten pan widział” wskazując na stojącego w pobliżu policjanta.
Kto potrzebuje nazwiska posiadając tytuł: „Z Bożej łaski Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz innych Jej Królestw i Terytoriów królowa, Głowa Wspólnoty Narodów, Obrończyni Wiary”.
W 2009 roku, po raz pierwszy od 230 lat, nadwornym poetą została kobieta Carol Ann Duffy. Roczna zapłata dla poetki to siedem i pól tysiąca funtów oraz beczka sherry.
Na szczęście Elżbieta żyje sobie spokojnie, nie nadużywa władzy i nie jest bohaterką żadnych skandali. Nie musi więc korzystać z tego prawa, by wywinąć się od wizyty w sądzie.
W 2015 roku królowa zakupiła wielki apartament w Nowym Jorku za prawie 8 milionów dolarów, w budynku zaprojektowanym przez brytyjskiego architekta, któremu dużo wcześniej nadała tytuł szlachecki.
Co roku rodzina królewska publikuje listę prezentów, które otrzymali jej członkowie. Nie są posiadaczami tych darów, ale mogą ich używać. W 2016 roku królowa otrzymała miedzy innymi srebrny pojemnik na karteczki samoprzylepne, szklaną babeczkę, torebkę soli i parę jeleni.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą