Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

7 ciekawostek o ginięciu gatunków

53 018  
152   40  
O tym, jak wiele złego światu wyrządziły koty i o tym, jak niewiele brakowało, a żadne z nas nigdy w życiu nie spróbowałoby awokado...

#1.

Co najmniej 63 gatunki zwierząt - o tyle świat jest uboższy ze względu na zbrodniczą działalność kotów. Drapieżne zapędy tych niedużych czworonogów okazały się zabójcze dla ptaków, ssaków i gadów w niektórych regionach świata, głównie na wyspach. Choć naukowcy chcieliby gdzieniegdzie odbudować wytępione populacje, nie jest to możliwe właśnie ze względu na koty. Jeśli więc chcielibyście wiedzieć, co wasz Mruczek robił w nocy... no to już macie odpowiedź. [1]

#2.


Po wyginięciu mamutów i innych wielkich zwierząt, trudne czasy nastały dla awokado. W starych dobrych czasach owoce awokado połykane były w całości, włącznie z ogromną w porównaniu do innych owoców pestką, a następnie wydalane w innym miejscu. W ten oto magiczny sposób już po kilku latach pojawiała się nowa roślinka. Kiedy jednak na świecie skończyła się podaż organizmów chętnych połykać awokado w całości, pojawił się problem. Tylko dzięki człowiekowi, wczesnemu rolnikowi, awokado przetrwało do naszych czasów. No i teraz, psiakrew, nie mamy gdzie mieszkać...* [2]

* - https://money.cnn.com/2017/05/15/news/millennials-home-buying-avocado-toast/index.html

#3.


Niewiele brakowało, a sami podzielilibyśmy los ginących gatunków. Było to około 75 tysięcy lat temu, po wybuchu wulkanu Toba w Indonezji. W wyniku erupcji w powietrze wznieść się miało tak wiele kurzu, że na sześć lat zablokowało to dostęp promieni słonecznych. Według niektórych naukowców, wywołało to zimę wulkaniczną i doprowadziło do zagłady wielu gatunków, w tym - nieomal - człowieka. Szacunki mówią nawet, że na Ziemi pozostało zaledwie 40 par zdolnych do rozrodu. [3a]

W ostatnim czasie jednak naukowcy skłaniają się do odrzucenia teorii o wybuchu wulkanu Toba i jego niszczycielskich konsekwencjach. Szukano śladów erupcji m.in. w Afryce, w osadach jeziora Niasa i nie znaleziono nic, co mogłoby potwierdzić katastrofę. [
3b]

#4.


Wiele mówi się o wymieraniu kredowym sprzed ok. 66 milionów lat, które pochłonęło m.in. nieptasie dinozaury. Ale było to tylko jedno z kilku naprawdę wielkich wymierań, jakich doświadczyła nasza planeta. Nieco wcześniej, ok. 250 milionów lat temu, w permie miało miejsce zjawisko, które nazwano „matką wielkich wymierań”. Podczas wymierania permskiego zginęło ponad 90% żyjących na Ziemi gatunków, a wszystkie, które dzisiaj istnieją, pochodzą od tych nielicznych, które zdołały przetrwać. [4]

#5.


O masowych zagładach ziemskich gatunków mówi się zwykle w kontekście zdarzeń sprzed co najmniej kilkudziesięciu milionów lat. Czy to znaczy, że wreszcie możemy odsapnąć? Nic z tych rzeczy; czasy, w których żyjemy, określane są optymistycznym mianem „szóstej katastrofy”. Na podstawie skamieniałości oszacowano, że poza gwałtownymi wymieraniami wskutek katastrof naturalnych, średnie tempo ginięcia gatunków wynosiło dwa gatunki ssaków w ciągu miliona lat. Tymczasem w ciągu zaledwie ostatnich 500 lat Ziemia stała się uboższa o co najmniej 80 gatunków ssaków i 140 gatunków ptaków. [5]

#6.


Nie sposób zaprzeczyć, że do wyginięcia wielu gatunków przyczyniliśmy się sami. Jeszcze w czasach Imperium Rzymskiego lwy żyły na wolności w dużej części południowej Europy, dzisiaj nie ma ich tam wcale - a to tylko jeden z wielu przykładów. Ktoś uznał więc, że sprawiedliwie byłoby, abyśmy postarali się też o własną zagładę. Tym samym powstał Ruch na rzecz dobrowolnego wymarcia ludzkości. VHEMT postuluje, aby ludzie dobrowolnie stosowali antykoncepcję lub poddawali się sterylizacji, by stopniowo wygasić istnienie gatunku i zwrócić planetę naturze. [6]

#7.


Czy zagłada ludzkości to tylko odległa teoria, marzenie ekologów-ekstremistów i kilku tradycyjnych szaleńców? Universe 25 to eksperyment przeprowadzony na myszach. Populację zapoczątkowały 4 samce i 4 samice żyjące w bezpiecznym odseparowanym środowisku. Populacja myszy zwiększała się aż do momentu, gdy liczba osobników osiągnęła 2200. Wtedy doszło do załamania, myszy straciły naturalny instynkt. Zaczęło się wymieranie, po którym ostatecznie nie został ani jeden osobnik. Naukowcy odnoszą wyniki eksperymentu do ludzkości. Według niektórych, podążymy tą samą drogą. [7]
6

Oglądany: 53018x | Komentarzy: 40 | Okejek: 152 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało