404
Jako ze opiekuję się pewną pracownią internetową na mojej uczelni, teoretycznie tylko dla studentów zdarza mi się być świadkiem naprawdę zaskakujących zdarzeń. Nie dalej jak 5 min temu, podchodzi do mnie babeczka i z pełną powaga zgłasza swój problem. Tak się jakoś złożyło, że miałem na uszach słuchawki i owa niewiasta musiała powtórzyć to co powiedziała wcześniej. Było to następujące stwierdzenie:by L-fiz
* * * * *
Czyżby nowy minister?
Z Ministerstwa Edukacji do pewnej szkoły przyszły wytyczne odnośnie komputerów.
Koledzy z IT poczytali i teraz głowią się jak powymieniać dyski 80GB na... 2,53GHz.
by ApoTer
* * * * *
O czym GGada serwisant
Odezwała się do mnie na gadu gadu jakaś dziewczyna z Choszczna. Od początku zaimponowała mi swoją "inteligencją" i oryginalną ortografią;)
(xxxxxxx) 10:28:07
powiem tak ja nie stalam po wzrost tylko po rozóm prawda
nieliczy sie tak naprawde 100% tojak wygladamy tylko toco mamy w glowie porawda)
Wyglądała jednak całkiem ładnie, więc kontynuowałem rozmowę. Po chwili poprosiła mnie o adres e-mail, by mogła wysłać mi swoje nowe zdjęcia. Podałem go, chwilę poczekałem i...:
xxxxxxx 10:53:23
oki poszlo
Piotrek 10:53:39
Cieszę się, już sprawdzam pocztę
xxxxxxx 10:53:47
nie
xxxxxxx 10:53:55
na necie sprawdz
xxxxxxx 10:54:01
poczta email
Nie byłem w stanie rozmawiać dłużej, spadłem z krzesła
by Piotrinho_Brovairo
* * * * *
Prezes kazał...
- Halo?
- Halo...
- Dzień dobry! Prezes mi kazał do was mejla wysłać!
- Rozumiem. Do nas do znaczy do kogo?
- Noo... ee... no do was...
- No dobrze i w czym mogę Pani pomóc?
- Noo... adres chciałam...
- Proszę ogólny to... info@xxxxxxxx.com.pl
- Dziękuję...
- Proszę...
- Aha proszę PAAAAANA!
- Tak?
- A na jaką pocztę ja mam wejść żeby to wysłać?
- Słucham??
- No z jakiej poczty?
- Hmm.. może ze swojej? (!)
- A-ha ... ale na Onecie czy WuPe?
by Misiek666
* * * * *
Bzzzzzz... (mini zabawa na końcu)
W biurze gdzie pracuję przy drzwiach wejściowych do jednego z pokoi stoi niszczarka do papieru.
Przyszły dzisiaj dwie panie z podaniami i kwitami z PUP do niego.
Co je tknęło nie wiem, ale jedna z nich wetknęła papiery w szczelinę niszczarki. Niszczarka jak to niszczarka - jak raz chwyci to nie popuści. Zanim się zorientowała miała podanie i kwity w ładnych paskach.
Skończyło się na ROTFLach z jeziorem łabędzim zarówno u obsady biura jak i naszych wesołych petentek.
by Atchdog
* * * * *
Za dużo Star Treka?
Godzina 6:05 rano dzwoni kontrahent* :
- Dzień dobry!
- Dzień dobry!
- Chciałem zamówić rolki*!
- Dobrze proszę poczekać...
- Oooo.. szybko działacie ....Pan mnie już rozpoznał?
* rolki - standardowa nazwa papieru termicznego do terminala
* kontrahent .. takie dziwne indywiduum ... mamy ich ponad 85 tysięcy w tym dziwnym kraju, co łącznie z obsługą daje siakieś podejrzewam pól miliona osób jak nie więcej .. oczywiście staramy się rozpoznać każdego po głosie (w fazie testów)...
by Misiek666
* * * * *
Dom mi się pali!
Godzina była dość nocna i moja kumpela (k) smacznie sobie spała, gdy z objęć Morfeusza wyrwał ją telefon od kuzynki (kuz.). Taki dialog między nimi:
kuz. - Ala słuchaj, co ja mam robić, dom mi się pali!
k (lekko zdezorientowana) - No jak to co?! Dzwoń po strażaków, budź rodziców, no Jezu rób coś!
kuz. - No już dzwoniłam, już jadą, ale ja nic nie mogę zrobić, kompletnie nic!
k - No to uciekaj nie wiem, ratuj się, no i po co w ogóle do mnie dzwonisz w takim momencie ?!
Po czym się kumpela rozłączyła. Za 10 minut dzwoni telefon i kuzynka ze skruszoną miną:
- Ala, ale ja w Simsy gram i mi się chata zaczęła palić...
by Lucia_K
* * * * *
Uwaga, jeśli chcesz, aby powstała XXVI odsłona Ciężkiej doli serwisanta, to dorzuć swoje przeżycie z serwisantem na forum (koniecznie z tym znaczkiem ) lub napisz do mnie. Jeśli będą dobre, to gwarantujemy, że pojawisz się w kolejnym wydaniu. Nie zapomnij się podpisać!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą