Kierowca tego przepięknie zaparkowanego samochodu znalazł za wycieraczką taką karteczkę:
A w wolnym tłumaczeniu to brzmi mniej więcej tak:
Szanowny kierowco,
Przepraszam, że ci wgniotłem samochód. Naprawdę nie chciałem, ale tak wyszło, jak próbowałem koło ciebie zaparkować. A tej informacji wcale nie zostawiam dlatego, że stanąłeś na dwóch miejscach, a ja chciałem zająć jedno z nich. Te rysy wzięły się stąd, że chciałem zetrzeć to wgniecenie i farbę ręcznikiem, a on był trochę zapiaszczony. Po prostu uwielbiam plaże!
Obejrzyj dokładnie swój samochód i poszukaj wgniecenia i rys. Zawsze jak na nie spojrzysz, niech ci przypominają, że nie parkuje się na dwóch miejscach.
Sorki!!!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą