Wielu z nas doświadczyło kiedyś lekkiego poślizgu z wjazdem do rowu (samochodem, zboczeńcy!! :P). W takich sytuacjach dobrze jest, kiedy w pobliżu znajduje się "pan Zenek" wraz ze swoją maszyną. Czy na pewno?
W chińskim mieście Changsha pewien złodziej popisał się swoją pomysłowością. Niestety dla nas, jest już mało miejsc, gdzie rower może czuć się bezpieczny.