Może to z miłości
a nie dla pożywności
prostujemy kręgosłupy?
Bo nie mogła dać Ci dupy
legła, patrząc przodem
patrząc w oczy mimochodem
takim oto zwodem
jeszcze przed zawodem
ze wzwodem, z celu
stała się sposobem
I moim skromnym zdaniem
właśnie małpo, stałeś się Adamem