MON szaleje
https://moto.wp.pl/armia-wyda-60-mln-zl-na-39-honkerow-lacznosc-wojska-bedzie-polegac-na-karykaturze-terenowki-6199500510205569a
Nie wiem w co oni chcą doposarzyc te auta za 1 400 000 za sztukę. Dodatkowego Range Rovera do holowania?

Gdyby ktoś zechciał dokonać podboju Polski, to jakby nie patrzeć - teraz jest najlepszy ku temu czas

Toż to ta długo wyczekiwana dobra zmiana. Przecież publiczne pieniądze są niczyje.

Ja chcę numer do jego dilera. Poważnie. Bo widzę, że przepłacam.

A co za różnica? Wojny i tak nie będzie a jak będzie, to ostatnim problemem będzie to, czy terytorialsi będą jeździć Honkerem, Range Roverem czy Skodą Fabią. A tak to chociaż kasa pójdzie do polskiej firmy.

:skijlen mówisz dajesz więcej jak 1 400 000?

Ah, Honker... Bardzo dobrze wspominam te samochody z woja. Zimą nie odpalały, więc braliśmy linę, podczepialiśmy do mojego Stara i targaliśmy taki wynalazek po jednostce aż silnik wystartował. To byli czasy i technologia No i trzeba przyznać, że w sprzyjających warunkach Honkera można było usłyszeć z trzech kilometrów
Ale więcej niż 1400zł bym za takiego nie dał. I to pod warunkiem, że oba zbiorniki zalane do pełna

nie, żebym się czepiał, ale czemu niby honker to ma być karykatura terenówki?
z tego co kojarzę, to jest naprawdę dobry wóz terenowy.
A czy przestarzały?
Chodzi o to, że zbyt łatwo byłoby go samodzielnie naprawić w terenie, bo nie ma elektroniki, której awaria mogłaby go zatrzymać w miejscu?
No i pamiętajcie, że elektronika jest podatna na EMP.
czy chodzi o to, że nie ma wysilonego silnika, z tysiącem turbin i systemu start-stop, który spowoduje, że przed przejechaniem 100 tys km silnik się rozsypie, ale za to jest nowoczesny i spełnia normy euro X?

Aha, znajomy brata ma Suzuki Jimney, a że pracuje w lesie, to raczej ciężko by mu było przeprowadzić naprawy w warunkach terenowych. Więc co mógł zmodyfikować, to konstrukcyjnie uprościł maksymalnie i np. wywalił w nim wtrysk i wstawił gaźnik, wywalił też turbinę.

No, ale albo maksymalnie uproszczona konstrukcja, żeby się nie psuło, albo 1400000 za sztukę. Chyba, że w przyczepie wozi te baterie patriotów, które tak nam wspaniale wycenili

Tak się zastanawiam co gorsze - oszczędzania na jakichkolwiek zakupach czy inwestycjach czy duże ale nieprzemyślane zakupy.
Co do Honkera, to w obecnej wersji nie ustępuje on innym terenówkom choć brzydki jak sam skurczybyk. Choć niewątpliwie lepszy byłby Izraelski STORM montowany też w Lublinie. Problem w tym, że to w zasadzie ordynarna kopia starszych wersji Jeepa Wranglera z "tuningiem militarnym". No i o ile Izraelowi to piractwo uchodzi płazem dopóki produkują na własne potrzeby to już próba opchnięcia innym może być utrudniona.

:turckle_nieuprzejmy Oszczędzanie.

Ciekawostka taka, Sąd Gospodarczy w Lublinie w maju 2016 roku "ogłosił upadłość DZT Fabryki Samochodów Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Lublinie, obejmującą likwidację majątku."

Likwidację a nie żadne postępowanie układowe. Nic dziwnego skoro ostatnie zamówienie na 60 samochodów mieli w 2010 roku. To mówi jak poszukiwane na rynku są te doskonałe stare Tarpany, przepraszam Honkery; a robili je w Lublinie bo tam jeszcze stare linie od produkcji Żuków są

Antek lubi w grobach grzebać i trupy przewracać to i złożył zlecenie fabryce, która nie istnieje; ktoś w końcu tego idiotę odstrzeli albo chociaż gdzieś zamknie ?

:wisz-nu
https://player.pl/programy-online/automaniak-odcinki,139/odcinek-2,S10E02,18945
https://player.pl/programy-online/moto-on-odcinki,49/odcinek-7,S06E07,11357.html
Nie jeździłem, może nie jest to zbyt miarodajne ale cena jak na ten poziom auta za duża, konstrukcja ma za mały prześwit no i silnik mimo turbo i common rail jest normalnie za słaby. Po doposażeniu i dociążeniu właściwości terenowe raczej tylko się pogorszą. Widać konstrukcja w takiej formie się nie sprawdziła skoro nabywców zabrakło.

Honker ostatnio jest produkowany w wielu wersjach silnikowych, karoseryjnych i zawieszenie tez ma zroznicowane. Fakt faktem, ze raczej bedzie to auto cwiczebne, co s jak cessna, lub iskra w pilotazu. Ale i tak beda to pieniadze mniej zmarnowane, niz kolejne 20 baniek dla Rydzyka, lub 20 baniek na nowe limuzyny dla rzadu-bo ponad 10 limuzyn poszlo sie jebac...