Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Szybki strzał IV
Jez_z_lasu
:tomasz35
Obstawiałbym, że bezpieczne. Do potwierdzenia u prawnika. Tylko kto mówi "członek narodu X"? Pewnie częściej: Jan Kowalski, Sumer/Pers. W ogóle żeby sprawę ustawy ładnie przedstawić to weźmy taki przykład: "Marek Jeż to nudziarz" vel "Rodzina Jeży to nudziarze".

Nie wiem co dziadkowie niektórych sprzeciwiajacych sie ustawie robili podczas wojny. Nie wiem czy sprzeciwiającym się kieruje szlachetność czy chęć rozciagniecia odpowiedzialności za czyny swoich dziadków na wszystkich polskich dziadków, ale mi to nie odpowiada, bo moi i większość dziadków tego nie robiła i nie musi sobie obwiązywać krwawiacego serca oraz sumienia bandażem ;)
Ostatnio edytowany: 2018-02-06 19:45:51

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:jez_z_lasu , o tych bandażach to dokładnie

Mimo wszysztko język prawników, i dyplomatów rządzi się innymi prawami. I trzeba sie do niego dostosować - patrząc z perspektywy Państw.

Jeżu, jest jeszcze inny kontekst, na który mało kto zwraca uwagę - religia, ktora przekłada się na życie reszty obywateli... że tak powiem

u żydów - umowa z Bogiem była umową z całym Narodem, kto indywidualnie zgrzeszył przeciwko Bogu poddał pod wątpliwość wiarę całego Narodu.

u chrześcijan - kto indywidualnie zgrzeszyl przeciwko Bogu to zgrzeszyl... on sam, nie Naród. Dany Naród nigdy nie byl za to karany, za pojedynczy grzech jego przedstawiciela.

Pomijając kwestie jak się ma religia do współczesnego życia, to mimo wszystko śmiem twierdzić, że sporo zostało "w genach" ....że tak powiem...
... i troszkę inaczej Żydzi widzą słowo Naród i odpowiedzialność z tym związaną, troszkę inaczej my...

--
Booo :)

Jez_z_lasu
:tomasz35
To że przegraliśmy w grze "Dyplomacja" to prawda. Patrząc na to poprzez teorię gier możemy się na zimno zastanowić nad stratami i zyskami - jakie są straty i zyski z nic nie robienia i jakie w przypadku zrobienia czegoś:

W ogóle poszukiwanie prawdy nie zwiększa ani sukcesu biologicznego (nasze zmysły i umysł oszukują nas bez ustanku i chyba nigdy nie poczuliśmy prawdy) ani dyplomatycznego. Możemy śmiało zadać pytanie po co nam jest potrzebne dążenie do jak najbardziej dokładnych informacji w życiu publicznym skoro się na tym traci (bo w technice/medycynie to jasne - przestaniesz czuć rzeczywistość i patrzeć co jest po kresce ułamkowej to samolot, auto, strop spadnie ci na głowę albo zniszczysz komuś część ciała, czasem w sposób uniemożliwiający dalsze działanie - a i tak cały czas operuje się na jakiś uproszczeniach i przybliżeniach)?

Skoro jesteśmy przy religii to możemy cynicznie powtórzyć za Piłatem: "Co to jest Prawda"?

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

KurzaStopa
KurzaStopa - Czyścioszek · 6 lat temu
Szkoda że nie jesteśmy stanami. Bombardowanie by się zrobilo i po problemie

--
Coście skurwysyny uczynili z tą krainą?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Jeżu, klasycznie, Arystoteles ? - zgodność oceny i stanu faktycznego
czy po góralsku ? - prowdy som cy: moja prowda, tys prowda, i gówno prowda

A czy to zwiększa sukces biologiczny to też bym dyskutował; jakoś tak historia mówi, że kobiety zawsze wolały zwycięzców, nieważne, czy mowili prawdę...

i jeszcze - taką koszulkę widzialem kiedyś w Izraelu; żałuję, że sobie nie kupiłem



Chyba lepiej mieć ich za sobą, jako kumpli



--
Booo :)

Jez_z_lasu
:tomasz35
Co do sukcesu biologicznego - co byśmy zrobili dla kobiet, które by nam mówiły, że jesteśmy wspaniali, silni, inteligentni, piękni, i naj naj naj na świecie? Z pewnością w Twoim przypadku byłoby to jak najbardziej zgodne z rzeczywistością, ale w moim z kolei wierutnym kłamstwem

Hmphh... Z bratem też się bijesz, więc wiesz, że w ewentualnej sytuacji kryzysowej, będzie wsparciem, a nie wiotką ciapą.
Cienka jest ta przestrzeń między przyjaźnią, a wrogością

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Keep_Calm
Wykazując próżność też moglibyśmy sobie machnać taka koszulkę
Ostatnio edytowany: 2018-02-06 21:24:23

--
Miej odwagę niczego nie osiągnąć

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Keep_calm , jasne, że można

... ale i tak jakis wredny żyd się wychyli, i powie, że pomiędzy Starożytnym Egiptem a Krucjatami to jeszcze po drzewach skakaliśmy

--
Booo :)

Keep_Calm
:tomasz35 no zaraz zaraz zapomniales o Wielkiej Lechi

--
Miej odwagę niczego nie osiągnąć

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Keep_calm , ooooops... a to ja przepraszam

--
Booo :)

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
vikuj112 - Superbojownik · 6 lat temu
Co za różnica, czy podpisze teraz? Jak Mu na tacy podadzą to za drugim razem, po kolejnych czytaniach w sejmie i tak musi podpisać. Albo tak tylko drzewiej bywało....
Forum > Hyde Park V > Szybki strzał IV
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj