Nowy telefon dostałem. I tą razą postanowiłem go szanować odrobinę bardziej, niż dotychczasowe. Więc zamyśliłem sobie kupić jakieś przyzwoite etui, szybkę... Jest jakaś marka, na którą warto uwagę zwrócić, bo lepsze od innych?
Telefon, to huawei P Smart. Dawali, to brałem.

Szpan na chujwieja? Dokąd ten świat zmierza

Polecam firmę Madeinchina, warranty void if removed też dobra

Zawijaj w pampersa - firma od lat na rynku, łebki sobie dup nie obijają, wydaje się wiarygodna

Kiedyś na głównej było:
Wiesz jaka jest różnica między szybką za 50 a tą za 10?

4 dychy

Spigen Tough Armor. Gdyby nie ich case to co miesiąc nabywałbym nowy telefon.

Albo tańsze od Spigena:
https://www.spigen.com/products/huawei-p-smart-enjoy-7s-nova-lite-2-case-rugged-armor-1

Na ali szybki za grosze, jakość taka sama jak te po 4dychy, tylko warto kupić kilka jak się nie umie naklejać, a etui mnie wkurwiają, to nie powiem.

Kurwa, patafiany jedne! Prócz Ciebie :tomcat oczywiście. Telefon noszę często w ciuchach roboczych, gdzie przez kieszenie przewijają się śruby, części, paprochy w tym metalowe, kawałki drutu i przewodów i inne cuda. Do tego obsługuję brudnymi łapami. No i się niszczy w trybie ekspresowym. A chciałbym, żeby mi podziałał choć te kilka miesięcy. Do tego, co model, to delikatniejsze gówno. Kiedyś jak upadł, to się podnosiło i jeśli pieprznął fest, to się obudowę składało i używało dalej. A teraz upadek na dywan wywołuje obawy o ekran.
:tomcat_tc znalazłem tylko to tańsze, czyli rugged armor. Masz gdzieś namiar na to lepsze do mojego modelu, bo znaleźć nie mogę?

Co niby miałem brać? Kolejnego szajsunga. Nigdy w życiu!

:hubbabubba etui kup takie jakie tobie jest potrzebne. Są już nawet takie które wyglądają jak portfel więc dla biznesmena się przyda.
Osłonę ekranu albo kup dowolną hartowaną albo będziesz miał w komplecie z etui.

:hubbabubba ja mam szajsa a4. Używka kosztowała mnie 140 zeta. Nie mam etui, nie mam szkła, spadł mi już tyle razy, ze nokia 3310 by nie wyrobiła i dalej działa. Tylko ta srebrna ramka wokół mi się przetarła od noszenia w ciuchach z betonem. Nawet rys nie ma na ekranie - jak kupujesz delikatne gówno, to potem masz sraczkę Proste? Proste

:hubbabubba być może nie ma jeszcze, piszę z tel z imprezy więc nie bardzo mam jak szukać. Niemniej ja za Spigena ręczę, miał też ich inne opakowania i sobie chwalę i polecam innym.

Nie no, serio. Ja przez 2 lata chodziłem z oryginalną folią, bo mi się nie chciało wymieniać, telefon spadł n^2!*8 na boku i cały. Gość w robocie kupił telefon, tydzień później w robocie mu upadł i pękł na pół. Jak się pytam?
Jak masz taką robotę jak mówisz, kup na ali 3x pakiet i co jakiś czas sobie wymieniaj

:hubbabubba Miałem zwykłego silikonowego back case'a. Przez dwa lata ciągania po budowach telefon przeszedł bez szwanku. Na ekranie folia. W kieszeniach zbierał się kurz, złożony głównie z drobinek betonu i tu niestety jedyny minus. Kurz zbiera się pod silikonem i w rezultacie telefon rysuje się gorzej niż bez etui. Walić to, przynajmniej w razie upadku nic się nie stało. No i chwyt pewniejszy, bo silikon się tak nie ślizga w rękach.

Dziś rano włożyłem telefon do kieszeni i po godzinie folia już była porysowana. A miałem dziś jedynie sprawy papierkowe do załatwienia. Żadnej roboty. Ja po prostu mam talent.
:skijlen ten szajsung, co go jeszcze mam, to Xcover3, który miał być odporny na ciężkie warunki. Odporność mechaniczna, to może mu i nie najgorzej wyszła, ale cała reszta, to porażka. Znam kilku posiadaczy tego telefonu i każdy ma te same problemy. Takie cechy modelu. A, że jest to kolejny telefon od tego samego producenta, z którym mam problemy, to nigdy więcej szajsunga. Dałem szansę innemu producentowi.
PS. Najlepszy telefon, jaki miałem, to philips ozeo był. Ale ile to lat temu...

:hubbabubba cat s60 Ma kamerę termowizyjną. Nie wiem jak działa, ale przy mojej pracy tak czy innej byłbym zachwycony. Tylko czemu tyle to kosztuje?

:hubbabubba Otterbox drogi, ale nie do zajechania

:hubbabubba Coś Ty taki nerwowy

Jeśli chodzi o szkła na telefon to ja polecam 3mk. Ja za swoje dałem coś trochę ponad 30 zł, i służy półtora roku bez żadnego pęknięcia, a te najtańsze mają tendencję do szybkiego niszczenia się, ponieważ są bardzo kruche. Moja dziewczyna ma takie czwarte czy piąte w ciągu dwóch lat, bo cały czas pojawia się pajęczyna.

No jestem