Głowna rola zasłużyła na oskara, film nie. Moim zdaniem przekaz tego filmu niesie pewne negatywne treści i chodzi mi tu przede wszystkim o usprawiedliwianie osób klinicznie czy też kosmicznie otyłych. Co innego body shaming, a co innego zezwolenie i akceptacja świadomego samobójstwa. Wątki poboczne dotyczące głównego bohatera zostały dość mocno spłaszczone i trochę przez to niezrozumiałe.
Generalnie jednak polecam.

--